LASOTERAPIA. PO CO CZĘŚCIEJ SPACEROWAĆ PO LESIE?
Leśne powietrze zawiera ponad 200 biologicznie aktywnych, lotnych substancji. One znacznie polepszają umysłową i fizyczną zdolność do pracy, pracę wszystkich układów organizmu (w tym sercowo-naczyniowego), podwyższają stabilność organizmu ku różnym infekcjom i toksynom, zawartość hemoglobiny we krwi, normalizują częstość pulsu, polepszają płucną wentylację.
Fitoncydy, zawarte w leśnym powietrzu, posiadają wyraźne działanie przeciwbakteryjne (hamują rozmnażanie bakterii chorobotwórczych). Najwięcej ich wydzielają jodła, sosna, świerk, jałowiec, czeremcha, dąb, brzoza i klon. Najwięcej fitoncydów wydziela się w czerwcu, po południu, w młodym lesie. Oprócz tego, te substancje wywierają pozytywny wpływ na układ odpornościowy, oddechowy i krwiobieg.
Leśne powietrze, w zasadzie, zawiera tylko ujemnie naładowane jony powietrza, które korzystnie działają na cały organizm, powyższając intensywność gazowej wymiany, regulują oddech. Najwięcej powietrze nasycone przez jony powietrza w pobliżu dębów i brzóz.
Niezwykłymi właściwościami leczniczymi i czystością odznaczają się bory [lasy iglaste]. W nich szczególnie lekko oddycha się. Oprócz dużej ilości fitoncydów i jonów powietrze tu nasycone cudownym aromatem żywicy. Zawarty w igliwiu olejek eteryczny, utleniony tlenem, nasyca atmosferę leczniczym ozonem. Te lotne substancje, wydzielane przez igliwie sosny, cedru, jodły, świerka, jałowca, pozytywnie wpływają na organizm: uspokaja się system nerwowy, schodzi zmęczenie i napięcie, powiększa się życiowa pojemność płuc. Dla ludzi cierpiących na bezsenność, różne nerwowe rozstrojenia, schorzenia organów oddechu takie powietrze po prostu niezbędne, jak najważniejszy środek leczniczy.
Wpis zaczerpnięty z mojego ulubionego blogu, który serdecznie Wam polecam : https://wiedzadrzewiej.weebly.com/