Heksan – rozpuszczalnik stosowany w przemyśle spożywczym olejarskim
Krótka charakterystyka heksanu – rozpuszczalnika powszechnie stosowanego w przemyśle olejarskim.
Metodą otrzymywania oleju z nasion jest tłoczenie. Jednakże, w wytłokach pozostaje jeszcze ok 15%-20% tłuszczu co skłania przemysł olejarski do stosowania tzw. ekstrakcji rozpuszczalnikiem.
Proces ekstrakcji polega na zanurzaniu wytłoków (miazgi nasiennej) w heksanie (rozpuszczalniku ropopochodnym). Wówczas, w wyniku dyfuzji, wydobywa się pozostały w wytłokach tłuszcz. Powstałą frakcję poddaje się destylacji celem usunięcia rozpuszczalnika. Wydajność wzrasta o kolejne kilkanaście procent i wszyscy zadowoleni. Ale czy na pewno wszyscy?
Heksan jest to substancja zakwalifikowana jako niebezpieczna:
- Działa szkodliwie przez drogi oddechowe – pary mogą powodować senność, oszołomienie, zawroty i bóle głowy.
- Podrażniający usta, gardło, płuca i żołądek
- Działa drażniąco na oczy i skórę.
- Może powodować uszkodzenie płuc w przypadku połknięcia.
- Możliwe ryzyko upośledzenia płodności.
- Stwarza poważne zagrożenie zdrowia w następstwie długotrwałego narażenia. Może powodować uszkodzenie narządów.
- Działa toksycznie na organizmy wodne. Może powodować długo utrzymujące się niekorzystne zmiany w środowisku wodnym.
- Wysoce łatwopalny. Pary są cięższe od powietrza, mogą przemieszczać się nad podłożem, w kontakcie z powietrzem mogą powstać wybuchowe mieszaniny. Ryzyko zapłonu przy nagromadzeniu się ładunków elektrostatycznych.
Zastanawiam się, czy olej, do produkcji którego stosuje się wyżej wspomniany preparat, można nazwać „produktem spożywczym”?